Mała Mi została wybrana przez jury składającego się ze mnie, mnie i mnie na zagadkowego zwycięzcę. Zwycięzca otrzyma ode mnie mail a następnie nagrodę - niespodziankę :).
Co więcej - wszyscy, którzy stwierdzili, że spróbują coś wymyślić (i to zrobili) dostaną nagrody pocieszenia - również niespodzianki.
Jutro zamieszczę rozwiązanie.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej nocy/dnia (jakkolwiek) - wpis krótki, bo padam - po prostu padam na twarz i już ze trzy razy podczas pisania udało mi się zasnąć.
Co więcej - wszyscy, którzy stwierdzili, że spróbują coś wymyślić (i to zrobili) dostaną nagrody pocieszenia - również niespodzianki.
Jutro zamieszczę rozwiązanie.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej nocy/dnia (jakkolwiek) - wpis krótki, bo padam - po prostu padam na twarz i już ze trzy razy podczas pisania udało mi się zasnąć.
Ale miło :) już nie mogę się doczekać :) Pozdrawiam Cię!
OdpowiedzUsuńA ja przyznaję, przejrzałam blogi, doszłam do wniosków, przelałam je do maila, a tu cholender okazało się, że nie jest skonfigurowany z moją pocztą i ... wszystko w kosmos poszło...
OdpowiedzUsuńWięc czekam, czekam na rozwiązanie, czy dobrą drogą szłam?
Mała Mi! Gratulacje :))))))
OdpowiedzUsuńAnullo - obiecuję, że będzie jeszcze jakaś zagadka - i to pewnie niejedna. Wpisz sobie adres kury w swoja pocztę - tak na zaś - i następnym razem będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję anullko :)
OdpowiedzUsuńTak właśnie uczyniłam, mail zapisałam. I czekam na następne zagadki! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla małego, zagadkowego zwycięzcy.
OdpowiedzUsuńCzyli padasz na...dziób ? To dlatego piszesz jak kura pazurem? Dobranocka ;)
Oj tak, Beatto - padłam na dziób, a pazur dawno mi się złamał :)
OdpowiedzUsuń