piątek, 23 marca 2012

Pistacje

Norrrrmalnie nie daję rady! Siadam i zaczynam pochłaniać - ręce zajęte, żuwaczka zajęta, palce zmasakrowane. Ale ten smak! I kolor (niestety, nie nadążam oglądać, bo zjadam)! Jestem uczulona na wszelkie inne orzechy i dlatego pistacje to jest to, co mogę godzinami w siebie pakować. 


Pistacje
A Wy co podjadacie przy komputerze, telewizorze, książce, gazecie? Bo na pewno coś podjadacie - widzę już oczyma wyobraźni, jak siedzicie i pałaszujecie :>. Sezamki, żelki, jabłka, marchewki, chałwę, czipsy, orzeszki, suszone morele, czekoladę?

8 komentarzy:

  1. jabłka,migdały,rodzynki,mandarynki,...i ciasteczka sasanki:)))...oczywiście nie wszystko na raz:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jabłka, prażone na patelni pestki;] Czekoladę, chociaż wiem ze to straszny grzech;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Orzeszki przerózne, ziarna (dynia,slonecznik), rodzynki, morele, mandarynki, "ptasie mleczko"; czym chata bogata po prostu...
    Dopoki nie sa to czipsy z cola wybaczam sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słonecznik, i jabłka suszone:)

    OdpowiedzUsuń
  5. przy kompie jem sniadanie :P a pozniej niczego nie podgryzam, bo jak wiesz ja wiecznie walcze z kg! :))) ale smakowite te Twoje foty i musze powiedziec ze pistacje tez sa moimi ulubionymi orzechami :DD sciskam!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pistacje też uwielbiam, ale z orzeszkami to ja muszę uważać, bo sama bym za moment wyglądała jak jedna wielka pistacja, gdybym nie uważała :)
    Bywa, że jabłuszko sobie rozpołowię i zjadam, ale najczęściej poranną kawę, herbaty liczne w ciągu dnia itd.
    Jeść staram się jednak przy stole i nie podjadać :)
    pozdrowienia!
    iw

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje szynszyle też wcinają je jak szalone ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam :) mogłabym jeść na kilogramy :) tylko niestety "w biodra wchodzą"

    OdpowiedzUsuń